Przełom w walce z HIV. Lek onkologiczny EBC-46 jako klucz do eliminacji wirusa

Nowe badania sugerują, że zatwierdzony lek przeciwnowotworowy może stać się podstawą skutecznej terapii HIV, eliminując wirusa z organizmu dzięki strategii “kick and kill”. Czy to oznacza, że jesteśmy coraz bliżej pokonania tego podstępnego wirusa?
Wirus HIV – wizualizacja /Fot. NIAID, Unsplash

Wirus HIV – wizualizacja /Fot. NIAID, Unsplash

Od ponad czterech dekad HIV stanowi jedno z największych wyzwań dla współczesnej medycyny. Według danych UNAIDS od momentu wybuchu epidemii HIV w latach 80. XX wieku blisko 90 milionów ludzi zostało zakażonych, a ok. 40 milionów osób żyje obecnie z wirusem. Choć terapia antyretrowirusowa (ART) zmieniła HIV z choroby śmiertelnej w przewlekłą, pełne wyleczenie pozostaje wciąż nieosiągalne.

Czytaj też: Pokonał białaczkę i wirusa HIV. “Pacjent Miasta Nadziei” niesie nadzieję innym chorym

Jednak przełom może nadejść dzięki nowym badaniom prowadzonym przez naukowców ze Stanford University. Wyniki opublikowane w Science Advances sugerują, że lek onkologiczny o nazwie EBC-46 może okazać się kluczem do całkowitego usunięcia wirusa z organizmu.

Prof. Paul Wender ze Stanford University, główny autor badania, mówi:

Nasze badania wskazują, że EBC-46 może stać się niezwykle skutecznym narzędziem w strategii “kick and kill”, prowadząc do całkowitej eliminacji HIV.

Od nowotworów do HIV – czym jest EBC-46?

EBC-46, znany również jako tyglan tigilanolu, to związek chemiczny odkryty dekadę temu przez australijską firmę QBiotics. Naturalnie występuje w tropikalnym drzewie Fontainea picrosperma, rosnącym w północno-wschodniej Australii. Początkowo EBC-46 zdobył uznanie jako skuteczna terapia nowotworów. W 2024 roku lek oparty na tym związku został zatwierdzony przez FDA do leczenia mięsaków tkanek miękkich u ludzi. Wcześniej z powodzeniem stosowano go w weterynarii, gdzie osiągnął 88-procentowy wskaźnik wyleczeń guzów mastocytarnych u psów.

Czytaj też: Jeden zastrzyk co pół roku. Oto nowy, spektakularny sposób zapobiegania HIV

Jednak EBC-46 ma znacznie szerszy potencjał. Jego działanie opiera się na aktywacji kinazy białkowej C (PKC), która uczestniczy w wielu kluczowych procesach komórkowych, w tym w regulacji odpowiedzi immunologicznej.

Jednym z głównych powodów, dla których HIV jest tak trudny do całkowitego usunięcia, jest jego zdolność do ukrywania się w tzw. rezerwuarach wirusowych – uśpionych komórkach odpornościowych, w których nie jest aktywny i nie reaguje na standardowe leczenie antyretrowirusowe. To sprawia, że nawet osoby, które przyjmują ART i mają niewykrywalny poziom wirusa we krwi, nadal noszą go w organizmie.

Limfocyt T (niebiesko-zielony) zakażony wirusem HIV (żółty) /Fot. NIAID, Unsplash

Metoda “kick and kill”, którą można by przetłumaczyć jako “obudź i zabij”, ma na celu właśnie dotarcie do tych utajonych komórek. Polega ona na reaktywacji uśpionego wirusa (“kick”), tak aby stał się widoczny dla układu odpornościowego i terapii przeciwwirusowych, a następnie na jego eliminacji (“kill”) przy użyciu immunoterapii lub innych metod leczenia. W badaniach zespołu Stanforda wykazano, że EBC-46 może być niezwykle skutecznym środkiem do realizacji tej strategii.

Prof. Paul Wender dodaje:

W porównaniu do innych znanych czynników odwracających latencję wirusa, EBC-46 działa wyjątkowo efektywnie. W naszych badaniach niektóre analogi tego związku reaktywowały HIV w 90 proc. zakażonych komórek – to czterokrotnie więcej niż w przypadku briostatyny, która do tej pory uchodziła za najskuteczniejszy środek tego typu.

Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Stanforda, we współpracy z Uniwersytetami Kalifornijskimi w Irvine i Los Angeles, obejmowały testy 15 analogów EBC-46 na komórkach zakażonych HIV. Ich celem było znalezienie najbardziej efektywnej substancji zdolnej do reaktywacji wirusa. Wyniki były zaskakujące: niektóre analogi EBC-46 osiągnęły aż 90-procentową skuteczność w budzeniu uśpionego HIV, co jest wynikiem bezprecedensowym.

Choć wyniki badań są niezwykle obiecujące, naukowcy podkreślają, że droga do wdrożenia terapii opartej na EBC-46 jest jeszcze długa. Przed rozpoczęciem badań klinicznych na ludziach konieczne będą dalsze testy bezpieczeństwa oraz analizy długoterminowych efektów terapii.

Prof. Wender zaznacza jednak, że jest to jeden z największych postępów w badaniach nad leczeniem HIV:

To niezwykle ekscytujące, że możemy być o krok bliżej do całkowitego wyleczenia HIV. Fakt, że mamy realną szansę na zmianę życia milionów ludzi, jest tym, co motywuje nas do dalszej pracy.

Odkrycie potencjału EBC-46 w walce z HIV może oznaczać przełom w medycynie i nadzieję na świat wolny od tego wirusa. Połączenie istniejących terapii z nowymi strategiami, takimi jak “kick and kill”, otwiera drzwi do skutecznego leczenia zakażonych osób i zmniejszenia liczby nowych infekcji.

Marcin PowęskaM
Napisane przez

Marcin Powęska

Biolog, dziennikarz popularnonaukowy, redaktor naukowy Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER). Autor blisko 10 000 tekstów popularnonaukowych w portalu Interia, ponad 50 publikacji w papierowych wydaniach magazynów "Focus", "Wiedza i Życie" i "Świat Wiedzy". Obecnie pisze także na łamach OKO.press.