Pierwszy na świecie test krwi wykrywający endometriozę zatwierdzony

Diagnostyka endometriozy wkracza w nową erę. Australijska firma Proteomics International opracowała pierwszy na świecie test krwi, który pozwala wykryć chorobę bez potrzeby inwazyjnych zabiegów chirurgicznych.
Endometrioza to problem dotykający coraz więcej kobiet, ale jak skutecznie ją wykryć? /Fot. Pixabay

Endometrioza to problem dotykający coraz więcej kobiet, ale jak skutecznie ją wykryć? /Fot. Pixabay

Endometrioza to choroba przewlekła, w której tkanka podobna do wyściółki macicy rośnie poza nią, powodując ból i inne komplikacje. Choroba ta dotyka średnio co dziesiątą kobietę w wieku rozrodczym, a jej wykrycie zajmuje średnio od 6 do 10 lat. Obecne metody diagnostyczne wymagają inwazyjnej laparoskopii, co opóźnia leczenie i pogarsza jakość życia pacjentek.

Czytaj też: Endometrioza dotyka co dziesiątej kobiety. Odkryto genetyczne podłoże tej choroby

Wkrótce może się to zmienić, bo australijska firma Proteomics International ogłosiła sukces testu PromarkerEndo – pierwszego na świecie nieinwazyjnego badania krwi mającego diagnozować endometriozę.

Test krwi wykryje nawet wczesne stadium endometriozy

W badaniu klinicznym obejmującym 805 kobiet PromarkerEndo wykazał skuteczność w rozpoznawaniu zaawansowanych przypadków na poziomie 99,7 proc. oraz 85,7 proc. w wykrywaniu wczesnych stadiów choroby. Opracowanie tego testu opiera się na analizie biomarkerów białkowych, które wskazują na obecność zmian endometrialnych w organizmie pacjentki. Wyniki opisane w czasopiśmie Human Reproduction zostały zweryfikowane przez niezależnych specjalistów, co znacząco zwiększa wiarygodność testu.

Czytaj też: Doustna insulina coraz bliżej. Testy ruszają w przyszłym roku

Proteomics International, twierdzi, że obecnie dostosowuje metodę “do użytku w środowisku klinicznym”, a planowana data wprowadzenia na rynek w Australii to drugi kwartał tego roku. Są także plany ekspansji globalnej. Firma nawiązała już współpracę z klinikami w Europie i Stanach Zjednoczonych, co ma przyspieszyć proces certyfikacji PromarkerEndo jako rutynowego narzędzia diagnostycznego. Dzięki temu miliony kobiet mogłyby uniknąć skomplikowanych procedur i szybciej otrzymać odpowiednie leczenie.

Dr Richard Lipscombe, dyrektor zarządzający Proteomics International, mówi:

Ten postęp oznacza znaczący krok w kierunku nieinwazyjnej, spersonalizowanej opieki nad stanem, który od dawna był niedoceniany przez obecne podejścia medyczne.

Jednak eksperci zwracają uwagę na potrzebę dalszych badań, szczególnie dotyczących pacjentek z łagodnymi objawami. Istnieje ryzyko, że test może nie wykrywać wszystkich przypadków endometriozy we wczesnym stadium, co jest kluczowe dla skutecznej terapii. Firma zapowiedziała kolejne próby kliniczne, które mają uzupełnić dotychczasowe dane.

Od lat naukowcy badają możliwe biomarkery endometriozy we krwi, aby sprawdzić, czy mogą odróżnić osoby z endometriozą od tych, które jej nie mają. Podobnie jak guzy nowotworowe, zmiany endometriozy mogą tworzyć własne ukrwienie, a jeśli rak szyjki macicy można zdiagnozować za pomocą badania krwi, wydawało się możliwe, że endometriozę również. Jak dotąd nie istnieje jednak żaden samodzielny test. Zidentyfikowano kilka biomarkerów, ale ich skuteczność jako testu diagnostycznego rzadko przekracza 90 procent.

W maju 2023 roku polscy naukowcy ze start-upu Diagendo wprowadzili na rynek małoinwazyjny test diagnostyczny na endometriozę, oparty na analizie ekspresji genu FUT4 w wymazie z endometrium. Test ten, dostępny w wybranych klinikach, oferuje skuteczność na poziomie 95 proc., jednak jego koszt wynosi około 2000 zł, co może ograniczać dostępność dla wielu pacjentek.

Rozwój testu krwi na endometriozę to przełom, który może zmienić sposób, w jaki diagnozuje się jedną z najbardziej bolesnych i wyniszczających chorób kobiecych. Obecnie nawet w krajach rozwiniętych kobiety czekają latami na potwierdzenie choroby, co niejednokrotnie wpływa na ich płodność, zdrowie psychiczne i jakość życia. Nowe technologie diagnostyczne, takie jak PromarkerEndo, dają nadzieję na skrócenie tego procesu i szybsze wdrożenie terapii.

Marcin PowęskaM
Napisane przez

Marcin Powęska

Biolog, dziennikarz popularnonaukowy, redaktor naukowy Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER). Autor blisko 10 000 tekstów popularnonaukowych w portalu Interia, ponad 50 publikacji w papierowych wydaniach magazynów "Focus", "Wiedza i Życie" i "Świat Wiedzy". Obecnie pisze także na łamach OKO.press.