Współczesny człowiek spędza na siedząco więcej godzin niż kiedykolwiek wcześniej – w pracy, w samochodzie, przed telewizorem. W efekcie coraz częściej mówi się o „epidemii siedzenia”. Statystyki nie pozostawiają złudzeń: każda dodatkowa godzina spędzona bez ruchu zwiększa ryzyko chorób układu krążenia, otyłości, cukrzycy typu 2 czy osłabienia mięśni związanego z wiekiem. Badania pokazują, że co 2 godziny spędzone przed telewizorem ryzyko otyłości rośnie o 23 proc., a zachorowania na cukrzycę o 14 proc. Siedzenie przy biurku, w samochodzie czy na kanapie nie tylko spowalnia metabolizm, ale również obniża przepływ krwi i pogarsza elastyczność tętnic.
Czytaj też: Żołędzie kontra rak. Polki na tropie nowego leku do walki z nowotworem jelita grubego
Zaburzenie funkcji śródbłonka – cienkiej warstwy komórek wyściełającej wnętrze naczyń – to jeden z pierwszych kroków w kierunku choroby wieńcowej czy udaru mózgu. Gdy naczynia przestają prawidłowo reagować na zmiany ciśnienia i się rozszerzać, serce pracuje ciężej, a tlen dociera do tkanek z większym wysiłkiem.
Kubek kakao nie zastąpi aktywności fizycznej, ale może pomóc
Zespół badawczy z University of Birmingham postanowił sprawdzić, czy można złagodzić te negatywne skutki za pomocą diety – konkretnie, napoju bogatego we flawanole. W badaniu wzięło udział 40 zdrowych mężczyzn w wieku od 18 do 45 lat. Naukowcy najpierw określili ich poziom sprawności fizycznej, mierząc tzw. szczytowy pobór tlenu (VO2 peak). Połowę badanych zaklasyfikowano jako osoby o wysokiej wydolności, a drugą połowę jako mniej sprawne.
Czytaj też: Ciemna czekolada to słodki sposób na obniżenie ryzyka cukrzycy typu 2
Następnie uczestników podzielono na grupy i podano im dwa rodzaje napoju kakaowego: jeden bogaty we flawanole (695 mg w porcji), a drugi niemal całkowicie ich pozbawiony (zaledwie 5,6 mg). Po wypiciu napoju wszyscy badani po prostu siedzieli przez dwie godziny – bez ruchu, jak w typowym dniu biurowym. W tym czasie naukowcy mierzyli u nich parametry naczyniowe, m.in. tzw. rozszerzenie zależne od przepływu (FMD), ciśnienie krwi i natlenowanie mięśni.
Wyniki okazały się zaskakujące. Po dwóch godzinach siedzenia u osób, które piły napój ubogi we flawanole, stwierdzono wyraźny spadek FMD zarówno w tętnicach ramion, jak i nóg, wzrost ciśnienia rozkurczowego oraz mniejsze natlenienie tkanek. U uczestników, którzy wypili napój bogaty we flawanole, nie zaobserwowano żadnego pogorszenia – ich naczynia zachowały pełną elastyczność.

Co ciekawe, poziom sprawności fizycznej nie miał tu znaczenia. Zarówno dobrze wytrenowani, jak i mniej aktywni uczestnicy reagowali podobnie: tylko napój z wysoką zawartością flawanoli chronił ich układ krążenia przed skutkami długiego siedzenia.
Dr Sam Lucas, współautor badania, mówi:
Nasze doświadczenie pokazuje, że sama kondycja fizyczna nie wystarczy, by zapobiec tymczasowemu pogorszeniu funkcji naczyń wywołanemu siedzeniem. Natomiast po spożyciu napoju bogatego we flawanole zarówno osoby wysportowane, jak i te mniej sprawne utrzymały funkcję naczyń na tym samym poziomie, co przed dwugodzinnym okresem bezruchu.
To pierwszy eksperyment, w którym wykazano, że flawanole mogą bezpośrednio chronić naczynia krwionośne podczas siedzenia, niezależnie od kondycji fizycznej uczestników.
Choć wyniki brzmią zachęcająco, naukowcy przypominają, że nie chodzi o wymówkę, by zastąpić ruch tabliczką czekolady. Flawanole występują nie tylko w kakao, ale też w wielu owocach i warzywach – w jabłkach, jagodach, śliwkach, orzechach, a także w zielonej i czarnej herbacie, winie, jarmużu, pomidorach czy brzoskwiniach. To one mogą stanowić codzienne, naturalne źródło tych związków.
Dr Catarina Rendeiro, współautorka badania, dodaje:
Biorąc pod uwagę, jak powszechny stał się siedzący tryb życia i jakie niesie on ryzyko dla zdrowia naczyń, warto włączyć do diety produkty bogate we flawanole, szczególnie w połączeniu z prostymi przerwami w bezruchu, na przykład krótkim spacerem lub wstaniem od biurka. To może być skuteczny sposób na poprawę zdrowia naczyniowego niezależnie od poziomu aktywności.
Badanie opublikowane w Journal of Physiology otwiera nowy kierunek w profilaktyce chorób układu krążenia. Pokazuje, że nawet krótkie epizody siedzenia mają realny wpływ na funkcjonowanie naczyń, a odpowiednia dieta może te skutki złagodzić. Ale naukowcy ostrzegają, że to dopiero początek – potrzebne są dłuższe badania obejmujące kobiety, osoby starsze i pacjentów z chorobami przewlekłymi, by potwierdzić, czy efekt flawanoli jest trwały i bezpieczny.
