Polska ma potencjał, by uniezależnić się od azjatyckich dostawców kluczowego leku na grypę. Łukasiewicz – Instytut Chemii Przemysłowej (IChP) ogłosił, że dysponuje technologią produkcji oseltamiwiru – substancji czynnej stosowanej w lekach przeciwwirusowych. Choć obecnie proces został opracowany w małej skali, możliwe jest jego przeskalowanie do poziomu przemysłowego w ciągu 12–18 miesięcy.
Czytaj też: Wirusy zachowują się w nieoczekiwany sposób. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widzieliśmy
Wojciech Maszewski, dyrektor Departamentu Produktów Farmaceutycznych IChP, mówi:
Jeśli teraz ruszylibyśmy z wdrożeniem, już za rok, w kolejnym sezonie grypowym, możemy mieć w Polsce własny oseltamiwir. Bez obaw o przerwane łańcuchy dostaw, bez nerwowego poszukiwania leków.
Czym jest oseltamiwir?
W ostatnich tygodniach media alarmowały o brakach leków na grypę w aptekach. Gwałtowny wzrost zachorowań sprawił, że popyt na oseltamiwir przewyższył dostępność. Według danych Ministerstwa Zdrowia, tylko w ostatnich dwóch tygodniach stycznia liczba chorych przekroczyła 400 tysięcy.
Czytaj też: Pokonał białaczkę i wirusa HIV. “Pacjent Miasta Nadziei” niesie nadzieję innym chorym
Oseltamiwir działa najskuteczniej, gdy zostanie podany w ciągu pierwszych 48 godzin od pojawienia się objawów, ponieważ hamuje namnażanie wirusa w organizmie, zanim ten osiągnie najwyższe stężenie i zacznie wywoływać poważniejsze objawy. Wczesne zastosowanie leku nie tylko skraca czas trwania choroby średnio o 1-2 dni, ale także znacząco zmniejsza ryzyko powikłań, takich jak zapalenie płuc, zaostrzenie przewlekłych chorób układu oddechowego czy infekcje bakteryjne wymagające antybiotykoterapii.

Dzięki mechanizmowi działania oseltamiwir ogranicza również transmisję wirusa w populacji, co jest szczególnie istotne w przypadku osób z osłabionym układem odpornościowym, seniorów oraz pacjentów z chorobami przewlekłymi, dla których grypa może stanowić poważne zagrożenie zdrowotne. Zastosowanie oseltamiwiru w grupach wysokiego ryzyka może znacząco zmniejszyć liczbę hospitalizacji i odciążyć system opieki zdrowotnej, zwłaszcza w szczycie sezonu grypowego.
Obecnie substancja czynna leku jest produkowana głównie w Chinach i Indiach. W okresach wzmożonego popytu dostawcy ci priorytetowo traktują własne rynki, co prowadzi do opóźnień w dostawach do Europy.
Wojciech Maszewski przekonuje:
Jeśli Polska chce zapewnić swoim obywatelom bezpieczeństwo lekowe, musi postawić na własną produkcję strategicznych substancji czynnych.
Na drodze do niezależności lekowej
Produkcja oseltamiwiru w Polsce mogłaby znacząco wpłynąć na stabilność rynku farmaceutycznego i bezpieczeństwo lekowe kraju. Przede wszystkim uniezależniłaby Polskę od zagranicznych dostawców, zmniejszając ryzyko braków leków w sezonie epidemicznym, gdy popyt gwałtownie rośnie. Własna produkcja oznaczałaby także niższe ceny leków, ponieważ wyeliminowane zostałyby koszty związane z transportem i pośrednikami, a stabilna podaż zapewniłaby pacjentom łatwiejszy dostęp do terapii. Dodatkowo, wdrożenie krajowej technologii stworzyłoby szansę na eksport oseltamiwiru, co mogłoby umocnić pozycję Polski na rynku farmaceutycznym i przynieść korzyści ekonomiczne.
Czytaj też: Rewolucja w leczeniu bólu po 20 latach. FDA zatwierdza przełomowy lek
Łukasiewicz – IChP opracował technologię produkcji fosforanu oseltamiwiru w małej skali, spełniając najwyższe standardy farmaceutyczne. Proces jest zoptymalizowany pod kątem przeskalowania do produkcji przemysłowej zgodnie z rygorystycznymi wymogami Dobrej Praktyki Produkcyjnej (GMP).
Wojciech Maszewski mówi:
Nasze rozwiązanie spełnia wszystkie normy dotyczące czystości, stabilności i bezpieczeństwa substancji czynnych. Możemy przejść do fazy przemysłowej w ciągu kilkunastu miesięcy.
Podczas gdy naukowcy i przemysł farmaceutyczny pracują nad wdrożeniem krajowej produkcji oseltamiwiru, Ministerstwo Zdrowia podejmuje działania doraźne. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że jeszcze w tym tygodniu do polskich aptek trafi 100 tysięcy dawek leków przeciwwirusowych, przesuniętych z innych krajów europejskich. Ale tylko krajowa produkcja oseltamiwiru jest długoterminowym rozwiązaniem problemu dostępności leków przeciwgrypowych.
Źródło: naukawpolsce.pl