Zespół z Edith Cowan University (ECU) przeprowadził jedno z najbardziej precyzyjnych badań dotyczących wpływu warzyw krzyżowych na gospodarkę cukrową. Projekt VESSEL (VEgetableS for vaScular hEaLth), finansowany przez National Heart Foundation of Australia i Departament Zdrowia Australii Zachodniej, miał charakter randomizowanego, kontrolowanego badania krzyżowego – złotego standardu w medycynie klinicznej.
Czytaj też: Ta dieta może chronić przed chorobą Alzheimera nawet u osób z najwyższym ryzykiem genetycznym
Doktorantka Emma Connolly, główna autorka pracy, postanowiła sprawdzić, czy codzienne spożywanie warzyw krzyżowych, takich jak brokuły, kapusta, kalafior czy jarmuż, może lepiej stabilizować poziom glukozy we krwi niż jedzenie popularnych warzyw korzeniowych i dyniowatych – marchewki, ziemniaków, batatów czy dyni.
Warzywa krzyżowe wciąż niedoceniane, a mogą zdziałać tak wiele
Do eksperymentu zaproszono dorosłych z podwyższonym ciśnieniem krwi, ale bez zdiagnozowanej cukrzycy. Każdy uczestnik przez dwa tygodnie jadł cztery porcje dziennie jednego z dwóch zestawów warzyw, podawanych podczas lunchu i kolacji, a następnie przechodził na drugi rodzaj diety. Cały czas nosił ciągły monitor glukozy, który rejestrował poziom cukru przez 24 godziny na dobę, co pozwoliło uzyskać niezwykle szczegółowy obraz wahań glikemii.
Czytaj też: Naturalny barwnik roślinny pomoże walczyć z nowotworami
Emma Connolly mówi:
Gdy uczestnicy jedli warzywa krzyżowe, ich poziom glukozy był znacznie bardziej stabilny niż w okresie diety z przewagą warzyw korzeniowych. Po posiłkach obserwowaliśmy również wyraźnie mniejsze skoki cukru. Utrzymywanie stabilnej glikemii to kluczowy cel w profilaktyce cukrzycy i chorób sercowo-naczyniowych, a mniejsze wahania przekładają się na lepsze samopoczucie i ochronę naczyń krwionośnych.
Dlaczego brokuły czy jarmuż działają lepiej niż marchew czy bataty? Warzywa krzyżowe zawierają duże ilości błonnika nierozpuszczalnego, który spowalnia wchłanianie glukozy w jelitach. Dodatkowo są bogate w sulforafan i glukozynolany – związki bioaktywne o właściwościach przeciwzapalnych i antyoksydacyjnych, które mogą poprawiać wrażliwość komórek na insulinę i chronić śródbłonek naczyń krwionośnych. Connolly zaznacza, że potrzebne są dalsze prace, by w pełni poznać te mechanizmy i wprowadzić oficjalne zalecenia dietetyczne.
Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia na cukrzycę choruje już ponad 3 mln Polaków, a kolejne setki tysięcy mają stan przedcukrzycowy, często nieświadomie. Choroby układu krążenia odpowiadają za około 40 proc. wszystkich zarejestrowanych zgonów rocznie. W takim kontekście każda prosta, skuteczna interwencja dietetyczna ma ogromną wartość zdrowotną i ekonomiczną.

Polskie talerze wciąż zdominowane są przez ziemniaki, buraki i marchew, a spożycie warzyw krzyżowych jest zbyt niskie. Według Głównego Urzędu Statystycznego przeciętny Polak zjada ok. 270 g warzyw dziennie, co nie spełnia zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (minimum 400 g), a brokuły czy jarmuż pojawiają się znacznie rzadziej niż ziemniaki.
Autorzy pracy opublikowanej w Diabetes, Obesity and Metabolism podkreślają, że włączenie warzyw krzyżowych do codziennego menu to prosty i tani sposób na ochronę serca i trzustki. Nie wymaga kosztownych suplementów ani restrykcyjnych diet – wystarczy regularne podawanie ich do lunchu i kolacji.