Koniec czekania. NFZ robi ważny krok w kierunku nowoczesnej opieki zdrowotnej

Leczenie endometriozy bez opłat, testy HPV nowej generacji, genetyka bez hospitalizacji i więcej pieniędzy dla podstawowej opieki zdrowotnej. Od 1 lipca 2025 r. NFZ wprowadza kompleksowy pakiet zarządzeń, który – jak twierdzą eksperci – może realnie poprawić diagnostykę, leczenie i dostępność świadczeń dla tysięcy pacjentów.
Lekarka z pacjentką – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Lekarka z pacjentką – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Od 1 lipca kobiety cierpiące na endometriozę mogą korzystać z kompleksowego leczenia finansowanego przez NFZ. To długo wyczekiwany ruch – zarówno przez środowiska pacjenckie, jak i ekspertów klinicznych. Szczególnie istotne jest to w przypadku endometriozy głęboko naciekającej, która wymaga wysokospecjalistycznego leczenia zabiegowego.

Czytaj też: Endometrioza wychodzi z cienia. Przełomowa decyzja NFZ

Nowy program będzie realizowany w 7 ośrodkach w Polsce, wybranych na podstawie rekomendacji krajowego konsultanta ds. ginekologii i pozytywnej oceny wojewódzkich oddziałów NFZ. Aby rozpocząć terapię, pacjentki będą potrzebować jedynie skierowania od lekarza ginekologa.

Zmiana ma potencjał, by zmniejszyć liczbę kobiet latami zmagających się z bólem i brakiem trafnej diagnozy – w Polsce czas oczekiwania na prawidłowe rozpoznanie endometriozy wciąż przekracza 6 lat. Finansowanie leczenia ze środków publicznych może ten czas skrócić i poprawić jakość życia tysięcy pacjentek.

Badania genetyczne w trybie ambulatoryjnym

Równie istotna zmiana dotyczy badań genetycznych – od teraz będą one rozliczane z NFZ w trybie ambulatoryjnym. Oznacza to, że pacjent nie będzie musiał być hospitalizowany tylko po to, by oddać krew do analizy genetycznej. Nowe zarządzenie umożliwia realizację tych badań w ramach istniejącej umowy szpitalnej – pacjent pojawia się w placówce tylko na jedno pobranie i tego samego dnia wraca do domu.

DNA – grafika poglądowa /Fot. Unsplash

Dodatkowo NFZ będzie finansował badania prowadzone z użyciem najnowszych technologii, takich jak sekwencjonowanie nowej generacji (NGS), zarówno DNA, jak i RNA. To duży krok w kierunku precyzyjnej medycyny molekularnej, szczególnie ważny w kontekście nowotworów BRCA-zależnych, ale też raka urotelialnego czy nowotworów złośliwych dróg żółciowych.

Zarządzenie umożliwia finansowanie badań również wtedy, gdy ich wynik nie skutkuje kwalifikacją do programu lekowego – liczy się sama potrzeba diagnostyczna w kontekście leczenia.

Rak szyjki macicy – dokładniejsza profilaktyka dla kobiet

Rak szyjki macicy jest nowotworem, który – jeśli wykryty wcześnie – można niemal w 100 proc. wyleczyć. Mimo to co roku ok. 3000 Polek otrzymuje dramatyczną diagnozę. Dlatego kolejną istotną zmianą w pakiecie NFZ jest rozszerzenie programu profilaktyki tego nowotworu.

Od lipca wprowadzony zostaje test HPV HR (na obecność wysokoonkogennych typów wirusa brodawczaka ludzkiego). W przypadku dodatniego wyniku wykonywana będzie cytologia na podłożu płynnym – znacznie dokładniejsza od klasycznej. Co ważne, materiał do obu badań będzie pobierany jednorazowo.

Lekarz – zdjęcie poglądowe /Fot. Unsplash

Paweł Florek, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji w Centrali NFZ, mówi:

W lipcu będziemy mieć podpisane wszystkie umowy z placówkami, które będą realizowały nową ścieżkę diagnostyczną w programie profilaktyki raka szyjki macicy. W większości regionów już zakończyliśmy zawieranie umów. W kilku czekamy na zamknięcie drogi odwoławczej. Natomiast poradnie specjalistyczne i placówki POZ, które pobierają materiał z szyjki macicy na podłoże płynne do badania przesiewowego, potrzebują jeszcze czasu, aby porozumieć się m.in. z laboratoriami i wyposażyć się w specjalne pojemniki do utrwalenia materiału. Zakładamy więc, że na pewno w lipcu, ale drugiej połowie miesiąca, panie skorzystają z nowego świadczenia w programie profilaktyki raka szyjki macicy .

Co istotne, pobranie cytologii w ramach nowej ścieżki będzie możliwe również w podstawowej opiece zdrowotnej. Wzrasta także wycena tej procedury, co – zdaniem ekspertów – powinno zachęcić placówki POZ do większego zaangażowania w profilaktykę.

NFZ z większym wsparciem dla POZ

Wśród wprowadzonych zmian nie zabrakło nowości dla podstawowej opieki zdrowotnej. Zarządzenie Prezesa NFZ wdraża pierwsze rekomendacje Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) – co oznacza podniesienie wycen wielu świadczeń.

Czytaj też: Ćwierć biliona złotych na minusie – NFZ na skraju zapaści finansowej

Największy wzrost dotyczy opieki pielęgniarek szkolnych, które w nowym modelu medycyny szkolnej mają odgrywać istotniejszą rolę. Wyższe stawki przewidziano również za opiekę nad pacjentami z chorobami przewlekłymi. Utrzymany zostaje ryczałt za koordynatora opieki w POZ – to minimum 7600 zł miesięcznie. NFZ zapowiada też wspólne prace nad nowym, docelowym modelem finansowania tego stanowiska.

Od lipca POZ-y będą również otrzymywać motywacyjne środki kwartalne za aktywizację pacjentów w ramach programu profilaktyki raka jelita grubego. Wprowadzono też osobno wycenione świadczenie obejmujące lipidogram w kierunku hipercholesterolemii rodzinnej – realizowany w ramach tzw. bilansu sześciolatka.

Pakiet zmian wprowadzony przez NFZ od 1 lipca to nie tylko administracyjna reforma, ale krok ku nowoczesnemu systemowi ochrony zdrowia – skoncentrowanemu na pacjencie, profilaktyce i nowoczesnych technologiach. Jeśli zapowiedziane rozwiązania zostaną skutecznie wdrożone w praktyce, mogą realnie poprawić jakość opieki i skrócić czas diagnostyki dla tysięcy pacjentów w Polsce.

Marcin PowęskaM
Napisane przez

Marcin Powęska

Biolog, dziennikarz popularnonaukowy, redaktor naukowy Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER). Autor blisko 10 000 tekstów popularnonaukowych w portalu Interia, ponad 50 publikacji w papierowych wydaniach magazynów "Focus", "Wiedza i Życie" i "Świat Wiedzy". Obecnie pisze także na łamach OKO.press.