Rak nerki nie daje sygnałów ostrzegawczych, a zwykłe USG może go wykryć

Ponad 5000 nowych przypadków rocznie i niemal tyle samo zgonów – rak nerki wciąż pozostaje jednym z najbardziej podstępnych nowotworów. Z okazji Światowego Dnia Raka Nerki, lekarze przypomnieli: wcześnie wykryty daje szansę na skuteczne leczenie, ale kluczowe jest podnoszenie świadomości, edukacja i regularne badania kontrolne.
Rak nerki długo nie daje żadnych objawów /Fot. Freepik

Rak nerki długo nie daje żadnych objawów /Fot. Freepik

Nowotwory nerek często rozwijają się podstępnie, przez długi czas nie dając żadnych objawów. Z tego powodu wielu chorych trafia do lekarza dopiero w zaawansowanym stadium, co dramatycznie pogarsza rokowania. Jak podkreślają eksperci z Polskiej Grupy Raka Nerki, rak nerkowokomórkowy (RCC), stanowiący około 90 proc. wszystkich przypadków, najczęściej dotyka mężczyzn po 45. roku życia i kobiety między 55. a 74. rokiem życia.

Czytaj też: Ekstremalne zimno zamiast skalpela. Krioablacja w walce z rakiem nerki

Dr hab. n. med. Jakub Żołnierek, onkolog i urolog, prezes Polskiej Grupy Raka Nerki, mówi:

Polscy pacjenci z rakiem nerki mają dostęp do szerokiego wachlarza nowoczesnych metod leczenia, w tym terapii ukierunkowanych molekularnie i immunoterapii. Jednak nawet pomyślne zakończenie leczenia nie oznacza końca zmagania się z chorobą. Pacjenci wymagają bowiem regularnych kontroli – przez pierwsze trzy lata badania obrazowe wykonujemy co kilka miesięcy, a przez kolejne dwa lata raz w roku. Taki schemat pozwala na wczesne wykrycie ewentualnego nawrotu i szybkie wdrożenie ponownego leczenia.

Nie tylko operacja – współczesne leczenie daje nadzieję

W powszechnym przekonaniu nowotwory nerek leczy się wyłącznie operacyjnie. To prawda jedynie częściowo – w przypadkach choroby ograniczonej do nerki lub niewielkiego rozsiewu. Przy bardziej zaawansowanych postaciach, gdy nowotwór rozprzestrzenił się na inne organy, kluczową rolę odgrywa farmakoterapia. Immunoterapia i leczenie celowane to dziś standard w onkologii – także w Polsce.

Dr hab. n. med. Jakub Żołnierek dodaje:

W leczeniu zaawansowanego raka nerki dostępnych jest kilka skutecznych schematów immunoterapeutycznych, takich jak niwolumab w połączeniu z ipilimumabem, lenwatynib z pembrolizumabem czy kabozantynib z niwolumabem. W wybranych przypadkach warto rozważyć zastosowanie immunoterapii po wcześniejszym jej wykorzystaniu w połączeniu z leczeniem miejscowym, np. radioterapią lub zabiegiem chirurgicznym. Kluczowe jest jednak indywidualne podejście do konkretnej sytuacji klinicznej chorego i odpowiednie zaplanowanie terapii.

Dane z badań klinicznych (CheckMate-214, CheckMate 9ER) pokazują, że pacjenci leczeni schematami skojarzonymi mają nie tylko większe szanse na kontrolę choroby, ale także dłużej żyją – a efekty terapii utrzymują się nawet po kilku latach.

Model nerki – zdjęcie poglądowe /Fot. Unsplash

Choć ryzyko zachorowania wzrasta z wiekiem i jest wyższe u osób palących, z nadwagą czy nadciśnieniem, rak nerki nie jest wyłącznie „chorobą starszych” lub „efektem złego stylu życia”. Może wystąpić także u osób młodszych, aktywnych, dbających o zdrowie.

W Polsce rak nerki znajduje się w pierwszej dziesiątce najczęstszych nowotworów u obu płci. Dlatego tak ważne jest wykonywanie prostych badań przesiewowych – takich jak USG jamy brzusznej – szczególnie po 50. roku życia. To nieinwazyjne i dostępne badanie, które może uratować życie, pozwalając wykryć zmiany w bardzo wczesnym stadium.

Przerzuty nie zmieniają natury choroby

Kolejny ważny fakt to zrozumienie, że rak nerki – nawet gdy pojawia się w płucach, kościach czy mózgu – nadal pozostaje rakiem nerki. Jak podkreślają eksperci, niemal 30 proc. pacjentów już w momencie diagnozy ma przerzuty, jednak nie oznacza to, że choroba nie jest do opanowania.

Czytaj też: Dializy coraz mniej dostępne. Piętrzą się też bariery w wykonaniu badań do przeszczepienia nerki

Dr hab. n. med. Jakub Żołnierek tłumaczy:

Choroba może występować w różnych lokalizacjach, ale jej biologiczny charakter pozostaje niezmienny. Dlatego w przypadku obecności przerzutów mówimy o uogólnionym raku nerki, a nie np. o raku płuca. To kluczowe dla planowania leczenia.

W obrębie nerek mogą też rozwijać się inne nowotwory, takie jak chłoniaki, mięsaki czy rak miedniczki nerkowej – stąd potrzeba dokładnej diagnostyki i specjalistycznego podejścia.

Światowy Dzień Raka Nerki to okazja, by przypomnieć o znaczeniu edukacji i dostępu do rzetelnych informacji – zarówno dla pacjentów, jak i ich rodzin. Stowarzyszenie Polska Grupa Raka Nerki od lat działa na rzecz zwiększania świadomości i promowania zaleceń diagnostyczno-terapeutycznych zgodnych z najnowszymi standardami.

Marcin PowęskaM
Napisane przez

Marcin Powęska

Biolog, dziennikarz popularnonaukowy, redaktor naukowy Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER). Autor blisko 10 000 tekstów popularnonaukowych w portalu Interia, ponad 50 publikacji w papierowych wydaniach magazynów "Focus", "Wiedza i Życie" i "Świat Wiedzy". Obecnie pisze także na łamach OKO.press.