Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu jako jeden z nielicznych ośrodków w Polsce na stałe wykorzystuje nowoczesną metodę przezskórnej nefrolitotrypsji, określaną skrótem miniPCNL. Technika ta pozwala na usunięcie kamieni z nerki bez konieczności klasycznej, inwazyjnej operacji. Zabieg polega na wykonaniu niewielkiego nacięcia w okolicy lędźwiowej, przez które lekarz wprowadza do nerki nefroskop – cienki, giętki instrument pozwalający na bezpośredni wgląd w jej wnętrze. Zlokalizowany w ten sposób kamień jest następnie rozbijany za pomocą lasera.
Czytaj też: Rewolucja w urologii. Kamienie nerkowe znikają w wirze ultradźwięków
To, co wyróżnia opolski zespół na tle innych placówek, to możliwość zastosowania specjalistycznej pompy ssącej, która niemal natychmiast usuwa rozkruszone fragmenty złogów. To nie tylko zwiększa precyzję zabiegu i skraca jego czas trwania, ale przede wszystkim zmniejsza ryzyko powikłań oraz umożliwia szybszy powrót pacjenta do zdrowia. Jak tłumaczy lek. rezydent Jakub Hobot z Oddziału Urologii i uniwersyteckiej Kliniki Urologii, dzięki temu rozwiązaniu można osiągnąć wysoki poziom skuteczności leczenia przy znacznie niższym stopniu obciążenia dla organizmu.
Nowa era w leczeniu kamieni nerkowych
Jednym z najnowszych przykładów zastosowania tej zaawansowanej metody był przypadek pacjentki, która zgłosiła się na Szpitalny Oddział Ratunkowy z silnym bólem w podbrzuszu i okolicy lędźwiowej. Początkowo objawy sugerowały kolkę nerkową. Dopiero dokładna diagnostyka, w tym wykonanie tomografii komputerowej, ujawniła prawdziwe źródło problemu: rozległy odlewowy kamień w miedniczce nerkowej oraz masywny złóg w pęcherzu moczowym. Ten ostatni osadził się na pozostawionym kilka lat wcześniej cewniku typu DJ, który – wbrew zaleceniom – nie został w porę usunięty.
Czytaj też: Chirurdzy z Sosnowca łączą technologię i precyzję. Nowa metoda leczenia raka jelita grubego
Zespół urologiczny podjął decyzję o przeprowadzeniu dwóch zabiegów w ramach jednej interwencji. Pierwszym z nich była cystolitotrypsja, czyli endoskopowe rozkruszenie i usunięcie kamienia z pęcherza. Drugim – miniPCNL, dzięki któremu usunięto złóg odlewowy z nerki. Jak zaznacza dr Hobot, wykonanie obu procedur jednocześnie wymagało precyzyjnego planowania i współpracy całego zespołu operacyjnego, ale przyniosło pacjentce wymierne korzyści – szybkie ustąpienie objawów i uniknięcie bardziej inwazyjnych metod leczenia.

Kamica nerkowa, choć często kojarzona głównie z ostrym bólem, jest schorzeniem przewlekłym i wieloczynnikowym. Dr Hobot zwraca uwagę, że do jej powstawania przyczyniają się zarówno styl życia, jak i czynniki genetyczne. Na liście najczęstszych przyczyn znajdują się niedostateczne nawodnienie organizmu, nadmierne spożycie słodzonych napojów, dieta bogata w mięso, a także częste infekcje układu moczowego. Dodatkowo ryzyko wzrasta u osób, u których w rodzinie wcześniej występowała kamica nerkowa. Zmiana nawyków żywieniowych, regularne badania i odpowiednia profilaktyka mogą znacząco ograniczyć ryzyko nawrotów choroby.
Jak się okazuje, technika przezskórna wykorzystywana przez zespół opolskich urologów znajduje zastosowanie nie tylko w leczeniu kamicy nerkowej. W ostatnich miesiącach była używana również przy usuwaniu guzów z miedniczki nerkowej – w tym z jedynej sprawnej nerki pacjenta – a także w przypadku leczenia zwężeń moczowodów. W tych sytuacjach precyzja i minimalna inwazyjność metody okazały się kluczowe dla zachowania funkcji narządu i uniknięcia dializ.
Za sukcesami tych nowoczesnych procedur stoją nie tylko technologie, ale przede wszystkim ludzie. Zespół przeprowadzający ostatni skomplikowany zabieg składał się z lekarzy rezydentów Jakuba Hobota i Marka Olesza, a także lek. Piotra Szyszki, przy wsparciu wykwalifikowanego personelu pielęgniarskiego – Urszuli Prokop i Bartosza Kotwy.